Kocie Pierdołki

Blog

Hey, to ja Ewelina...

To blog o kotach i złotych zasadach panujących w naszej hodowli.

To kolejny rozdział naszej podróży z kłaczkiem na pierwszym miejscu.

Dodano przez Ewelina 03.05.2023r.

Wiosna, wiosna, wiosna ach to ty… 

Przychodzimy do Was z ważnym tematem, ochroną przed ektopasożytami. 

Kleszcze i pchły to pasożyty zewnętrzne. Nie wiem czy wiecie ale nie ma już sezonu na kleszcze. W naszych warunkach atmosferycznych te pajęczaki są aktywne przez cały rok, przy życiu utrzymuje je temperatura powyżej 7 st. C. Te pierwsze przenoszą bardzo groźne choroby, często nawet śmiertelne. Pchły powodują u kotów silny świąd, a dalej nawet alergiczne pchle zapalenie skóry, dlatego tak ważna jest profilaktyka.

Nawet jeśli Twój kot, nie jest kotem wychodzącym warto pomyśleć o ochronie, gdyż insekty można przynieść ze spaceru na odzieży, czy obuwiu, lub korzystając z własnego ogrodu. Żeby się przed nimi ochronić, należy stosować dostępne na rynku preparaty chemiczne. Działają one na układ nerwowy pasożytów. Do wyboru mamy, m.in.: obroże, spraye, krople tzw spot-on czy tabletki. 

Według naszego doświadczenia, najwygodniejszym sposobem na walkę z ektopasożytami są krople, spot-on. W przypadku kotów, obroży nie polecamy, koty z przeciwieństwie do psów nie chodzą w obroży na codzień, co może powodować dyskomfort, dodatkowo istnieje ryzyko, że zwierzę ją zdejmie lub niepostrzeżenie się na niej zahaczy. Wiele zwierząt niechętnie połyka tabletki. Wymienione zagrożenia nie dotyczą kropli. Aplikuje się je na skórę karku kota lub psa. Podczas stosowania tej metody ochrony należy pamiętać o regularności. Krople nie są polecane dla bardzo młodych zwierząt. Istotną kwestią jest dobór ilości preparatu do wagi zwierzęcia. Warto w tym względzie zasięgnąć opinii weterynarza. 

Z nami od kilku lat jest preparat Stronghold firmy Zoetis. Producent wskazuje że przeznaczony jest dla kotów zagrożonych lub ze stwierdzoną inwazją pasożytniczą kleszczy, pcheł, a także wszołów, świerzbowców lub nicieni żołądkowo-jelitowych lub sercowych.  Jest to produkt leczniczy weterynaryjny wykazuje natychmiastowe i trwałe działanie w walce z pchłami, który zapobiega nawrotom przez 5 tygodni

Żaden środek przeciw pchłom i kleszczom nie zapewnia 100% skuteczności. Pomimo ich stosowania, istnieje ryzyko, że jakiś pasożyt zabłąka się w futrze. Dlatego tak ważne jest regularne czesanie i przeglądanie futra Twojego pupila szczególnie po spacerach. Jeżeli posiadacie przydomowy ogród, zadbajcie o ochronę tego miejsca. Pasożyty chętnie przebywają w wysokich trawach i zaroślach. Postaraj się, by w Twoim ogrodzie było jak najmniej takich miejsc, regularnie ścinaj trawnik. Można zadziałać prewencyjnie uprawiając rośliny, których pasożyty nie lubią, np. wrotycz, chrzan, clematis czy piołun. Dodatkową formą ochrony otoczenia domu są opryski preparatami specjalistycznymi.

Pchły w domu to ogromny kłopot. I, o ile ze zwierząt jesteśmy w stanie w prosty sposób się ich pozbyć, o tyle z domu, nie koniecznie. Każdy, kto przynajmniej raz się z tym kłopotem zmagał, ten wie o czym mowa. Wywabienie pcheł z domu może trwać do 8 tygodni. W tym okresie, co kilka dni należy prać, w wysokiej temperaturze leżanki, poduszki, koce, w których śpi nasz pupil. Dywany, meble, podłogi trzeba bardzo często odkurzać, nie zapominając o wymianie worka w odkurzaczu, lub dokładnym opróżnianiu zbiornika na odpad, żeby zapobiec dalszej inwazji pcheł. 

Pamiętajcie, znacznie łatwiej zapobiegać, niż zmagać się z niekonsekwencją profilaktyki. Jeśli chcesz aby Twój zwierzak był bezpieczny, zadbaj o jego ochronę. 

Dodano przez Ewelina 18.03.2023r.

Pierwsza złota zasada.

Przed decyzją o zakupie kota, warto zadać sobie pytanie, jakie ma się oczekiwania – warto je sobie zadać, zanim myśl o posiadaniu kota zacznie w naszej głowie kiełkować.

Czy jesteśmy gotowi zmienić swoje nawyki? Czy jesteśmy w stanie dostosować swój dom na przyjście nowego lokatora? Czy będziemy potrafili żyć bez zasłonek i niektórych roślinek, czy jesteśmy w stanie osiatkować okna, zabezpieczyć uchyły, jeździć do weterynarza na wypadek niespodziewanych niestrawności, wstawić do domu drapak i kuwetę.
Jeśli odpowiedź na wszystkie pytania brzmi TAK, to znaczy że jesteście gotowi na przyjęcie Przyjaciela.
Przyjaciela, który sprawi że samotność, już nie będzie taka przykra. Przyjaciela, który rozrusza nasze stateczne życie, który przyjdzie blisko nas, gdy będziemy popijać kawę, czytać gazetę, czy pracować przy komputerze. Towarzysza, który będzie asystował, gdy będziemy obierali włoszczyznę i sprawdzał ile soli nasypaliśmy do garnka, który położy się z nami w łóżku gdy będziemy szykowali się do snu. Towarzysza, który będzie czekał na nas gdy wrócimy do domu, Towarzysza który wprowadzi przytulność i pozytywne wibracje.
~~~~
Zapraszając nowych opiekunów, nie oszukujemy rzeczywistości. Żyjemy z kotami (za każdym razem podkreślamy, że prowadzimy Domową Hodowlą), nie chowamy kotów przed wizytą, w osobnych pokojach. Mimo, że nie prowadzimy otwartego domu, nasze koty nie są wystraszone na widok obcych ludzi, zachowują się swobodnie, zdarza Im się wskoczyć na blat kuchni, czy stół. Takie są. Tak żyją. Zachowując higienę da się z tym żyć, bo w zamian otrzymujmy ogrom kociej miłości i Towarzyszy na dobre i na złe.

Znajdziesz tu informacje na temat zdrowego żywienia, odpowiedzialnej opieki, socjalizacji, właściwej pielęgnacji kotów, bezpiecznych spacerów z kotem, a także recenzje kocich produktów i gadżetów dla opiekunów.
Kocie Pierdołki to przestrzeń, w której będzie więcej treści merytorycznych, a mniej zdjęć.

Wszystkie zdjęcia, treści, grafiki są moją własnością.

Kopiowanie, przerabianie, rozpowszechniana bez mojej wiedzy jest łamaniem praw autorskich.
Jesteśmy otwarci na współpracę, a każdą jej formę omawiamy indywidualnie.